Asset Publisher Asset Publisher

Leśne zwierzęta

Jeleń szlachetny - w gwarze łowieckiej samiec określany jest mianem byka, samica to łania. Samiec nosi na głowie poroże, które zrzuca w raz w roku (zazwyczaj w lutym/marcu). Żywi się pędami, liśćmi, korą drzew i krzewów. Jeleń jest aktywny nocą i nad ranem. Do życia wybiera duże kompleksy leśne.

Dzik - żyje w stadzie, w którym określona jest struktura socjalna. Na czele stoi odyniec, podlega mu locha, jej z kolei przelatki ( dziki w drugim roku życia), a najniżej w hierarchii znajdują się warchlaki. Do życia wybiera lasy połączone z polami lub łąkami. Zjada chętnie żołędzie, bukiew, a także rośliny leśne, grzyby, jagody, owady, dżdżownice.

Jenot - zamieszkuje tereny leśne położone w pobliżu zbiorników wodnych. Pobiera pokarm roślinny i zwierzęcy. Chętnie pływa. Prowadzi nocny tryb życia. Bywa, że w sytuacji zagrożenia udaje martwego.

Lis - zwierzę to prowadzi samotny tryb życia, jedynie w okresie godowym łączy się z partnerką. Żyje w norze, czasem dzieli ją z borsukiem (ma on osobne wejście). Jest zwierzęciem wszystkożernym.

Łoś - najliczniej występuje w północno-wschodniej części Polski. Zamieszkuje wilgotne, podmokłe lasy.

Wilk - jest niezwykle inteligentnym zwierzęciem. Żyje w stadzie, na czele którego stoi samiec - basior i samica - wadera. Poluje na ssaki kopytne - jelenie i sarny, nie pogardzi jednak padliną czy drobnymi ssakami. Może nie jeść przez tydzień, po tym okresie przyjmuje jednorazowo ok. 10 kg mięsa. Wilki są w Polsce pod ochroną.


Asset Publisher Asset Publisher

Zurück

Nie ma dymu bez ognia

Nie ma dymu bez ognia

Czerwcową pogodę można określić "pożarową" . Temperatura powietrza powyżej 24°C, brak opadów i zachmurzenia - w takich warunkach powstaje ponad połowa pożarów lasów.

Taka pogoda panowała także 27.06.2017 r. Dyspozytorka wieży w Jeleniowie jak zwykle rozpoczęła dyżur o 9:00. Tuż przed 11-tą zobaczyła dym nad lasem. W przeciągu kilku sekund odezwała się dyspozytorka wieży Borowo zaniepokojona tym samym obrazem. Po błyskawicznej konsultacji dyspozytorki określiły lokalizację zadymienia, po czym niezwłocznie poinformowały o tym punkt alarmowo-dyspozycyjny i Straż Pożarną
w Mrągowie, która zadysponowała siły do pożaru. W przeciągu około 20 minut w lesie pojawiły sie liczne zastępy ochotniczych oraz zawodowej straży pożarnej. Wszyscy uwijali się jak w ukropie, by ugasić pożar.  W kłębach dymu strażacy rozwinęli kilkaset metrów węży gaśniczych. Choć jezioro było bardzo blisko, różnica poziomów terenu spowodowała, że pobór wody był utrudniony.

Po około 30 minutach pojawiła się informacja o wybuchu kolejnego pożaru. Dzięki obecności tak wielu sił, szybko udało się opanować sytuację.
Na szczęście do wszystkich tych zdarzeń doszło w warunkach kontrolowanych w czasie ćwiczeń pożarniczych zorganizowanych w ramach współpracy z KP PSP Mrągowo.